Co poczniemy z Tygryskiem gdy nam jeść nic nie będzie?
Nie smakuje mu miodek, nie smakują żołędzie
i powiada, że nie chce na śniadanie jeść ostu.
Jeszcze mały Tygrysek schudnie nam z tego postu!
Gardzi miodem — szalony!
Zje żołędzie — i pluje!
I na oset się krzywi i powiada, że kłuje. [2]