Kuma sobie siedziała,
Motek nici zwijała.
Kum dziwował się kumie,/X3
Że tak pięknie wić umie.
Kufel piwa zgotował,
Kumę piwem częstował,
I dziwował się kumie,/X3
Że tak dobrze pić umie.
A po szumnej biesiedzie,
Kiedy do dom ją wiedzie,
Kum dziwował się kumie,/X3
Że nic chodzić nie umie. [1]