321Wariant:Tekst utworu Wariant 1 Na barykady, ludu roboczy, Czerwony sztandar do góry wznieś! Śmiało do boju wytęż swe ramię, Bo na cię czeka zwycięstwa cześć. Młoty w dłoń! Kujmy broń! Miotnie stal Czerwoną iskrę w dal, Żar iskry tej Tli w piersi mej! Powstań, zburz, Pobudka gra nam już!/bis Rycerze pracy, rycerze ducha, Dziś nam do boju już nadszedł czas! Na barykady! Niech bunt wybucha! Pobudka dziejów już wzywa nas. Młoty w dłoń... Zagrzewaj siostro, do walki brata, Aby do boju odważny był, By wydarł wolność, co w ręku kata, Aby dla sprawy pracował, żył. Młoty w dłoń... Cześć Leninowi, Marksowi sława(1) Precz z burżuazją, ludowi cześć! Niech do szeregów każdy z nas stawa, Aby naukę ich wszędy nieść. Młoty w dłoń... Hańba więc carom, panom — naszym zdziercom, Co dziś się z nędzy naigrawać śmią, Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom, Co lud tumanią i z niego drwią. Młoty w dłoń... Na barykadach sztandar powiewa, Czerwone godło — wszak to nasz znak! Cieszmy się, bracia, już wróg przybywa, Wyciąga szpony jak drapieżny ptak. Młoty w dłoń... [1], [2], [3], [6] Objaśnienia (1) – pierwotnie: „Cześć Lassalowi, Marksowi sława”. Po Rewolucji Październikowej śpiewano w powyższej wersji. Wariant 2 Na barykady, ludu roboczy, Czerwony sztandar do góry wznieś. Śmiało do boju wytęż swe ramię, Bo na cię czeka zwycięzców cześć! Młoty w dłoń: Kujmy broń; Miotnie stal Czerwone iskry w dal, Żar iskry tej Tli w piersi mej; Powstań, burz, Pobudka gra nam już! Rycerze pracy, rycerze ducha, Wszak nam do boju już nadszedł czas, Na barykady! Niech bunt wybucha! Pobudka dziejów już wzywa nas. Młoty w dłoń... Zagrzewaj, siostro, do walki brata, Aby odważnym do boju był, By wyrwał wolność, co w ręku kata, Aby dla sprawy pracował, żył. Młoty w dłoń... O niepodległość i wolność naszą Dziś dla nas pora, by walczyć już. Na barykady niech każdy stawa, Bo dzień zwycięstwa przed nami tuż. Młoty w dłoń... Na barykady, sztandar nasz wzwiewa Czerwone godło, wszak to nasz znak. Śpieszmy się, bracia, bo wróg przybywa, Wyciąga szpony, jak dziki ptak. Młoty w dłoń... Cześć Lassalowi, Marksowi sława; Precz z burżuazją, ludowi cześć; W naszych szeregach niech każdy stawa, By ich naukę stąd wszędzie nieść. Młoty w dłoń... [4] Wariant 3 Na barykady, ludu roboczy! Czerwony sztandar do góry wznieś! Śmiało do boju wytęż swe ramię, bo na cię czeka zwycięstwa cześć. Młoty w dłoń! Kujmy broń! Miotnie stal czerwone iskry w dal; żar iskry tej tli w piersi mej! Powstań, burz, pobudka gra nam już!/bis Rycerze pracy, rycerze ducha! Dziś nam do boju już nadszedł czas. Na barykady, niech bunt wybucha, pobudka dziejów już wzywa nas. Młoty w dłoń... Zagrzewaj, siostro, do walki brata, aby do boju odważnym był, by wydarł wolność, co w ręku kata, aby dla sprawy pracował, żył. Młoty w dłoń... Na barykady, sztandar powiewa, czerwone godło, wszak to nasz znak! Śpieszmy się, bracia, już wróg przybywa, wyciąga szpony drapieżny ptak. Młoty w dłoń... [5] Informacje dodatkowe Pieśń powstała w okresie walk rewolucyjnych 1905 r[1]. Jednak w niektórych źródłach pojawia się wcześniejsza data powstania – 1899 r[4]. Nazwiska autora tekstu i kompozytora zostały celowo pominięte w tomiku „Zbiór poezji” wydanym w Krakowie w 1905 r. nakładem PPS „Proletariat”. Wiadomo jedynie, że utwór ten powstał znacznie wcześniej. Do niedawna też pieśń uchodziła za utwór anonimowy, jednak D. Wawrzkowska-Wierciochowa, autorka książki pt. „Polska pieśń rewolucyjna”, niezbicie udowadniła, że autorem „Na barykady” był Ignacy Rzońca (1879–1909)[4]. |